Pani Katarzyna otwarcie przyznała, że identyfikuje się z Komitetem Obrony Demokracji. W poście zamieszczonym w internecie napisała, że to jest wyraz jej niezgody na używanie przez głowę państwa zwrotów takich jak "oderwani od koryta" na temat ludzi skupionych wokół KOD-u. Poza tym kobieta domaga się przestrzegania prawa i wykonywania zapisów Konstytucji RP, na którą przysięgał Andrzej Duda.
Na wpis pani Katarzyny zareagował prezes zarządu hotelu. Krzysztof Kwaśny ostro określił aktywność jego kobiety, nazywając jej facebookowy post żenującym, a opinie pani Katarzyny nazwał jej prywatnymi i nie odzwierciedlającymi polityki firmy.
Dyskusja podzieliła internautów. Część z nich, która popiera PiS twierdzi, że będzie odradzać krakowski obiekt każdemu, komu tylko może. Przeciwnicy partii rządzącej i członkowie KOD-u odebrali jej wpis z dużym entuzjazmem.
Zobacz też:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.