ONR na plażach w Rimini. Mieszkańcy ich nie zauważyli

"Rimini nie potrzebuje młodych osobników w ciemnych koszulach, odrzucamy ekstremizm i postawy rasistowskie" - skomentował patrole ONR i włoskich neofaszystow Jamil Sadegholvaad z zarządu miasta.

Obraz
Źródło zdjęć: © twitter.com | ONR
Dagmara Smykla-Jakubiak

Dowiedzieli się o patrolach z mediów. Obecność członków ONR oraz włoskiego ruchu neofaszystowskiego Forza Nuova na plażach w Rimini odnotowały lokalne i krajowe gazety. Mieszkańcy miasta ich za to nie zauważyli - informuje RMF24 powołując się na PAP.

ONR przez kilka dni patrolował miasto. Z inicjatywą wystąpili prawie rok po brutalnej napaści na dwoje polskich turystów na plaży. Kobieta została zgwałcona, a jej partner ciężko pobity. Sprawcami byli imigranci z Konga, Maroka i Nigerii, dorosły i trzech nieletnich. Wszyscy odsiadują teraz karę więzienia, od 10 do 16 lat.

Władze Rimini nie są zadowolone z patroli. Jamil Sadegholvaad, szef wydziału ds. bezpieczeństwa i praworządności przypomniał, że to siły porządkowe natychmiast aresztowały sprawców napaści, a włoski wymiar sprawiedliwości ich skazał.

Zobacz także: Pyton gigant pod Warszawą. "Boję się, wnuczków trzymam na podwórku"

Uczestnicy tych patroli mówili, że chcą zapewnić bezpieczeństwo. To wielka głupota. Przypominam, że bezpieczeństwo w Rimini gwarantują jego władze i siły porządkowe, w tym policja i karabinierzy - oświadczył członek zarządu miasta w rozmowie z PAP.

"Nie potrzebujemy młodych osobników w ciemnych koszulach." Pan Sadegholvaad podkreślił, że mieszkańcy miasta nawet nie zorientowali się, że patrole zostały zorganizowane, mimo że taka akcja jest wyraźnie podyktowana chęcią uzyskania rozgłosu. Zwrócił uwagę na to, że w Rimini z racji historii panują "silne uczucia antyfaszystowskie".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych