aktualizacja 

Padły strzały, kiedy mówił prezydent Francji

60

Dwie osoby zostały ranne. Wszystko przez potknięcie.

Padły strzały, kiedy mówił prezydent Francji
(Youtube.com, Andew Smith)

Strzelcem był policyjny snajper - donosi BBC News. Ranił on dwie osoby w trakcie inauguracji nowej linii superszybkich kolei TGV w Villognon w zachodniej Francji.

Na uroczystość przyjechał Francois Hollande. Strzały padły właśnie podczas przemowy francuskiego prezydenta. Na poniższym filmie widać jego reakcję na ich odgłos.

Zgodnie z relacjami świadków, na miejscu nie wybuchła panika. Prezydent Francji przerwał na chwilę przemówienie, by wyrazić nadzieję, iż nikomu nic się nie stało. Wtedy nie wiedział jeszcze o poszkodowanych.

Ranni zostali kelner i pracownik spółki zarządzającej liniami kolejowymi. Ten pierwszy ma pogruchotaną kostkę. Postrzelenie najprawdopodobniej było przypadkowe. Pojawiły się informacje, że zapadka zabezpieczająca broń odblokowała się, gdy snajper potknął się. Jednocześnie nacisnął spust.

Strzelec to członek jednostki policyjnej w pobliskim Poitiers. Czuwał nad bezpieczeństwem uczestników imprezy ukryty na dachu budynku, około 100 metrów od namiotu, w którym odbywała się uroczystość.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić