Pierwszy byk zginął z ręki matadora. Drugie zwierzę wzięło odwet

108

Matador dosłownie otarł się o śmierć na arenie. Kiedy zabił pierwszego byka, 27-latek myślał, że to dzień jego triumfu. Jednak drugi byk na arenie nie miał zamiaru ulec. Teraz, po wielu dniach leczenia, mężczyznę wypisano ze szpitala w Madrycie. Byk bardzo poważnie ranił matadora, który przyznał, iż był pewien, że jego życie już się skończyło.

hiszpania madryt matador
hiszpania madryt matador (PAP/EPA)

Matador spędził w szpitalu w Madrycie 25 dni. Gonzalo Caballero przyznał, że kiedy zabierano go do szpitala w stolicy Hiszpanii, sądził, że nie przeżyje.

Ciężko to mówić, ale myślałem, że to już koniec. Dlatego w ostatnich słowach przed zaśnięciem powiedziałem mojej mamie, że ją bardzo kocham – młody mężczyzna wspomina pierwsze chwile spędzony w szpitalu.

Hiszpan został poważnie poturbowany przez byka. Dramat rozegrał się podczas korridy w Madrycie 12 października. Gonzalo Caballero zabił już jednego byka, ale kiedy próbował zabić drugiego, ten wziął go na rogi, podrzucił i poturbował, gdy matador upadł na ziemię.

Zobacz też: Nie żyje 29-letni hiszpański matador. To pierwszy taki wypadek od 30 lat

Kiedy powiedzieli mi, że mogę spędzić resztę życia podłączony do aparatury, to coś we mnie pękło, zacząłem płakać jak dziecko. Po raz pierwszy w życiu poczułem, że przegrałem, że byk Claverito odniósł zwycięstwo – stwierdził 27-latek, którego cytuje "El Pais".

Stan matadora był bardzo poważny. W pierwszych godzinach nie wiadomo było, czy w ogóle przeżyje. Z czasem jego zdrowie się polepszyło, a teraz, po przeszło trzech tygodniach, dopiero zaczyna rehabilitację. Lekarze twierdzą, że może ona potrwać nawet rok.

Barbarzyńska rozrywka. Korrida od dawna budzi kontrowersje. Przeciwnicy chcą jej bezwzględnego zakazu, podkreślając, że to torturowanie byków ku uciesze tłumu. Część krajów, w których korrida była popularna, już jej zakazała, ale nadal, pomimo nasilających się protestów obrońców praw zwierząt, cieszy się ona powodzeniem w Hiszpanii.

Zobacz także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić