Pies postrzelił właścicielkę

Psy na polowaniu to właściwie standard. Niestety, to wciąż zwierzęta, przy których należy być ostrożnym. Przekonała się o tym pewna Amerykanka.

Czekoladowy labrador
Czekoladowy labrador (Wikimedia Commons CC0)

Postrzelił ją własny pupil. Z informacji BBC wynika, że był to czekoladowy labrador, który został zabrany na polowanie. 25-letnia Allie Carter, właścicielka psa, położyła broń na ziemi. Niestety, zwierzę nastąpiło na spust. Broń wypaliła, raniąc kobietę w stopę.

Na szczęście nie był to poważny incydent. Allie Carter trafiła do szpitala, ale wkrótce została z niego wypisana. Jak się okazało, amatorka polowań nie miała ukończonego stosownego kursu łowieckiego, co w takich przypadkach jest zdecydowanie zalecane. Incydent, mimo, że okazał się niezbyt groźny, mógł skończyć się tragicznie.

Jako ciekawostkę warto dodać, że pies wabił się Trigger. Tłumacząc to na polski, otrzymujemy słowo… spust. Przypadek?

Zdjęcie główne jedynie w celach ilustracyjnych.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić