Płacąc kartą możesz oszczędzić nawet 6 godzin

Transakcja kartą zbliżeniową zajmuje średnio 12,5 sekundy, podczas gdy gotówką 34 sekundy. Przy tysiącu transakcji, każdorazowa oszczędność 22 sekund daje aż 6 godzin zaoszczędzonego czasu – pokazało badanie Barclaycard.

Obraz
Źródło zdjęć: © Pixabay.com

Ludzie najbardziej doceniają trzy cechy płatności zbliżeniowych – szybkość, wygodę i bezpieczeństwo. Do tego typu kart przyzwyczailiśmy się na tyle, że nie wyobrażamy sobie bez nich codziennych zakupów. W badaniu Mastercard 46 proc. ankietowanych uznało, że gdyby od jutra nie było możliwości płacenia gotówką, a jedynie „zbliżeniówkami”, byłaby to dla nich wygodna metoda. Kartą coraz częściej płacimy też za zakupy na małe kwoty, co jest bardziej komfortowe niż szukanie drobnych w portfelu. W badaniu NBP 2/3 respondentów odpowiedziało, że płacenie kartą jest dla nich wygodniejsze od płacenia gotówką.

Niezmierna popularność płatności zbliżeniowych jest potwierdzeniem tego, że Polacy są otwarci na innowacje w płatnościach i podczas zakupów. Z badania wynika, że już 55% konsumentów aktywnie korzysta z nowinek technologicznych w obszarze płatności. Ponadto aż ¾ ankietowanych z innego badania jest zadowolonych z rosnącej cyfryzacji życia i kierunków jej rozwoju. Jesteśmy większymi entuzjastami cyfryzacji niż mieszkańcy Europy Zachodniej oraz deklarujemy chęć korzystania z usług z wykorzystaniem urządzeń mobilnych i technologii biometrycznych.

Już dziś chętnie kupujemy mobilnie, a według prognoz ekspertów w przyszłości telefon całkowicie zastąpi portfel. Będzie to możliwe, gdy elektroniczną wersję dokumentów, takich jak dowód osobisty, będziemy mogli zapisać w telefonie. Już dziś natomiast możemy wygodnie i bezpiecznie płacić nim zbliżeniowo w sklepie.

Jak to możliwe? Karta może służyć do płacenia za zakupy dzięki „podpięciu” jej do konta bankowego oraz zapisaniu na niej danych, takich jak numer karty, imię i nazwisko posiadacza, data ważności etc. Można je zachować nie tylko na mikroprocesorze karty, ale też na innych bezpiecznych nośnikach, na przykład w smartfonie. Dzięki temu płacić zbliżeniowo można również poprzez przyłożenie telefonu do terminala płatniczego w sklepie.

Działa to tak samo, jak w przypadku zbliżeniowej karty płatniczej – również w tym wypadku za płatności do kwoty 50 PLN nie trzeba podawać numeru PIN karty. Tego typu transakcje akceptuje znacząca większość terminali z funkcją zbliżeniową – a takich urządzeń jest już ponad pół miliona w Polsce (ok. 92% wszystkich terminali) i ponad 7 milionów na całym świecie.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos