Poznań. "Tak się jeździ, ludzie". Kierowca auta gorzko pożałuje

122

Auto pędziło za karetką na sygnale i omal nie spowodowało wypadku. Jak ustaliło o2, policja w Poznaniu szuka już kierowcy, który wykonał szaleńczy rajd i wszystko sfilmował. Jego szarża dobiegła końca, kiedy inne auto zajechało mu drogę.

poznań auto
poznań auto (Youtube.com)

Film z szaleńczego przejazdu w Poznaniu krąży w sieci. Trwa 1 minutę i 36 sekund. Auto jedzie bezpośrednio za karetką na sygnale, a jego kierowca jest ewidentnie zadowolony z siebie. Ostrzegamy - mężczyzna używa wulgarnego języka na nagraniu.

I zobaczcie, ludzie, tak się jeździ, ku.., razem z karetką – mówi kierowca. – I ku.., patrz, nie trzeba stawać na światłach – dodaje po przejechaniu przez skrzyżowanie na czerwonym świetle.

Policja w Poznaniu reaguje. W poniedziałek wieczorem mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu, krótko skomentował nagranie na Twitterze.

Zobacz też: 248 km/h na autostradzie A4. Zobacz nagranie z radiowozu

"Tak się jeździ ludzie"??? No to pojedziemy. Do zobaczenia jutro w Komendzie Miejskiej... – stwierdził rzecznik prasowy komendanta.

Funkcjonariusze szukają kierowcy. Jak się dowiedzieliśmy we wtorek, kierowca nie został jeszcze zatrzymany. Sprawa jest jednak w toku i policja w Poznaniu ustala w tej chwili, kto prowadził auto jadące za karetką.

Szalony rajd omal nie zakończył się tragedią. Kierowca, który w trakcie jazdy m.in. przekroczył linię podwójną ciągłą i jechał pod prąd, musiał gwałtownie hamować na skrzyżowaniu, bo inaczej uderzyłby w słup. Jego szarżę przerwała ciężarówka, która wjechała przed jego auto. Kierowca z żalem stwierdza, że "ch.. go zatrzymał".

Ku.., prawie był wypadek! – rzucił pod koniec nagrania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić