W samochodzie znajdowało się dwóch pijanych mężczyzn. Jak czytamy na rmf24, jeden z nich miał wpaść w furię po tym, jak zauważył, że para mijanych pieszych gestykuluje i wskazuje na samochód. Pasażer miał powiedzieć do prowadzącego kolegi: „Rozjedź ich”.
Kiedy kierowca nie posłuchał polecenia, mężczyzna zajął miejsce za kierownicą. Wykorzystał do tego postój na stacji benzynowej. Zawrócił samochód i wjechał w pieszych. Choć zaprzecza, że zrobił to celowo, całe zdarzenie nagrał telefonem komórkowym.
Wideo jest teraz głównym dowodem w sprawie. Dzięki filmowi z telefonu prokurator mógł postawić zarzut usiłowania zabójstwa i uszkodzenia ciała. Badanie alkomatem wykazało u wściekłego kierowcy i jego kompana duże stężenie alkoholu we krwi, dlatego każdy z nich usłyszał także zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu.
Nie przegap
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.