Radosław Opas
Radosław Opas| 
aktualizacja 

Rzeszów. Nie przeżył. Tragedia rozegrała się na ulicy

126

Zmarł mężczyzna, który w środę wieczorem w Rzeszowie został ugodzony nożem. Drugi z ranionych 27-latków przebywa w szpitalu w stanie ciężkim, ale stabilnym. Podejrzani o usiłowanie zabójstwa na ulicy w Rzeszowie są już w rękach policji.

Rzeszów. Nie przeżył. Tragedia rozegrała się na ulicy
(Policja Rzeszów)

Informację o śmierci mężczyzny przekazała policja. Funkcjonariusze z Rzeszowa donieśli, że poszkodowany 9 października przez nożownika 27-latek, zmarł na skutek odniesionych w ataku poważnych obrażeń ciała. Drugi tragicznie pokrzywdzony jest w ciężkim, ale stabilnym stanie.

Policja zatrzymała dwóch podejrzanych. W rękach funkcjonariuszy znajdują się 35- i 39-letni mężczyzna, których zdjęcie z monitoringu udostępnili wcześniej śledczy. Starszy z nich został ujęty w pobliżu budynku Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. Według ustaleń, zamierzał on dobrowolnie przyznać się śledczym, że brał udział w środowym zajściu.

Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo w kierunku usiłowania zabójstwa, ale kwalifikacja czynu z uwagi na śmierć 27-latka prawdopodobne się zmieni – informują podkarpaccy policjanci.

Zobacz także: Obława na nożownika z Wrocławia. Policja publikuje film

Atak nożownika był wynikiem kłótni. Policjanci wstępnie stwierdzili, że 27-letni mężczyźni, którzy zostali dźgnięci nożem o godz. 20.40 na ul. Jagiellońskiej w Rzeszowie, wdarli się w szarpaninę z jednym z zatrzymanych. Podczas ostrej sprzeczki miał on wyjąć nóż i zadać im ciosy ostrym narzędziem. Obaj zdołali dojść w pobliże komendy, gdzie próbowano im udzielić pomocy oraz wezwano karetkę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić