Tomasz Wiślicki| 
aktualizacja 

Są wyniki badań ciała Ewy Tylman

58

Medycy, którzy przeprowadzili szczegółowe badania na zlecenie prokuratury, nie byli w stanie rozwikłać zagadki śmierci poznanianki. Śledczy nie mają jednak wątpliwości, że winnym jest przebywający w areszcie Adam Z. Wskazują na to dotychczasowe dowody.

Są wyniki badań ciała Ewy Tylman
(KWP Poznan)

Sekcja zakończyła się niepowodzeniem ze względu na zbyt zaawansowany rozkład ciała. Ciało Tylman zostało znalezione dopiero 8 miesięcy po zaginięciu. W tym czasie leżało w Warcie. Nie udało się więc ustalić, czy 26-latka utonęła, czy zginęła na brzegu.

*Tkanka płuc nie nadawała się do badań. *Na ciele nie było złamań, a więc prawdopodobnie nie spadła ze skarpy do wody, ale z drugiej strony w jej płucach odnaleziono glony, które mogły się tam znaleźć na skutek zachłyśnięcia wodą. Nie da się też dokładnie określić, czy w jej organizmie był alkohol lub substancje odurzające, ponieważ po tak długim czasie mogły się już rozłożyć.

*Ewa Tylman zniknęła w Poznaniu w nocy z 23 na 24 listopada. *Bawiła się ze znajomymi w klubie, skąd po drugiej w nocy wyszła ze znajomym, Adamem Z. Ich przejście przez miasto zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego, ale około 3:30 ślad po kobiecie zaginął. Policja wyłowiła jej ciało z Warty dopiero 25 lipca.

Adam Z. w areszcie przebywa od grudnia 2015 roku. Jego termin mija 25 listopada. Mężczyzna do tej pory nie został oskarżony o zabójstwo, jednak, jak donosi "Gazeta Wyborcza", akt oskarżenia ma wpłynąć jeszcze w listopadzie. Zebrane do tej pory dowody mają wystarczyć do skazania.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić