"Skłodowska". Scenariusz mizerny i słaba reżyseria

Była pierwszą kobietą wyróżnioną nagrodą Nobla, jedyną kobietą, która otrzymała ją dwukrotnie i jedynym naukowcem w historii uhonorowanym Noblem w dwóch różnych dziedzinach nauk przyrodniczych. Jako pierwsza kobieta w Europie uzyskała tytuł doktora. Niestety, w filmie Marie Noelle, Maria Skłodowska-Curie jest po prostu kobietą.

Obraz
Źródło zdjęć: © kino świat

Twórcy zapowiadali dzieło jako "portret Skłodowskiej, jakiej nie znaliśmy". Czułej matki, kochającej żony, kobiety charyzmatycznej, zdecydowanej, choć pełnej dylematów i sprzeczności. Szkoda jednak, że skupili się głównie na jej życiu prywatnym. Zdaję sobie sprawę, że mało co odstrasza ludzi w kinie tak, jak równania i wzory chemiczne. Nie chodzi o to, by widz po seansie został ekspertem z radiochemii, a jednak sfera nauki jest tu potraktowana po macoszemu. Sprowadza się do efektownych iluminacji radu i doświadczeń z jajkami.

Nikomu nawet nie chce się wyjaśnić, za co Noble czy jakim cudem jednak otrzymała katedrę na Sorbonie. Dlaczego uczyła dzieci. Zamiast kobiety poświęconej naukowej pasji, widzimy kobietę wplątaną w romans. Zamiast śmiało panoszącej się po męskim świecie, świadomej swych możliwości uczonej, dostajemy rozedrganą emocjonalnie istotę. Zamiast Europejki, która przełamała niejeden szklany sufit, zmysłową i ponętną rudowłosą.

Na dodatek nie jest to pasjonująca opowieść. Raczej przeciętna i tendencyjna, mocno chaotyczna i bałaganiarska. Scenariusz jest mizerny, reżyseria słaba, a postaci skrajnie nijakie bądź do bólu przerysowane (żona Paula). Honoru broni tak naprawdę tylko znakomita kreacja Karoliny Gruszki.

Choć film wydaje się krytykować zajmujące się plotkami media i szowinistyczny świat mężczyzn, de facto sam pokazuje swoją bohaterkę przez pryzmat obyczajowości i emocji ściśle powiązanych z mężczyznami z jej życia. Prawdę mówiąc, równie dobrze mogłaby to być opowieść o sławnej aktorce czy wziętej pisarce z początku XX wieku. Szkoda, bo Maria Skłodowska-Curie była fascynującą, złożoną postacią, wielką uczoną, a nie tylko cierpiącą bądź zakochaną kobietą.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach