Śmierć studentki. Koleżanka nie mogła jej utrzymać

Według śledczych samobójstwo 19-letniej studentki Cambridge było spowodowane lekami, które przyjmowała na Madagaskarze. Alana Cutland wyskoczyła z samolotu lecącego ponad kilometr nad ziemią.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Alana Cutland
Dagmara Smykla-Jakubiak

"W czasie ostatniej rozmowy "mamrotała i była bardzo niespokojna". Bliscy 19-letniej Alany Cutland wspominają, że nastolatka źle się czuła już na kilka dni przed wyskoczeniem z cessny. Rodzina i śledczy podejrzewają, że dostała depresji urojeniowej z powodu leków, które przyjmowała na Madagaskarze - informuje "Independent".

W czasie stażu 19-latka miała mieć "ataki paranoi". Cessna miała zabrać ją z rejonu Anjajavy do bazy. Tam czekał na nią samolot do Wielkiej Brytanii. Jednak 10 minut po starcie milcząca przez całą drogę 19-latka nagle wstała i otworzyła drzwi maszyny.

Usłyszałem wycie wiatru i krzyk Ruth. Odwróciłem się i zobaczyłem Alanę zwisającą z mojego samolotu. Ruth trzymała ją za nogę - wspomina pilot.

Zobacz też: Julia Wróblewska opowiada o terapii: "Ta choroba jest jak wirus"

Dziewczyna szarpała się z drugą pasażerką. Pilot próbował jednocześnie trzymać kurs i pomóc przerażonej Ruth Johnson wciągnąć 19-latkę z powrotem do samolotu. Alana miała milcząco wierzgać na wszystkie strony. "Po prostu chciała od nas uciec".

Ostatecznie spadła z ponad kilometra wysokości. Po pięciu minutach walki 19-latka miała wreszcie wyszarpnąć się z uścisku wyczerpanej 51-latki. Ruth Johnson dostała ataku histerii, a pilot zamknął drzwi i zawrócił samolot na lotnisko, z którego wystartowali. Nastolatka spadła z wysokości 1,13 tys. metrów na sawannę. Jej ciała dotąd nie znaleziono, ten teren zamieszkują stada foss madagaskarskich, największych drapieżników na Madagaskarze.

Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?