aktualizacja 

Straż Graniczna w akcji. Kontrowersyjne nagranie

71

Wideo z akcją w Husynnem (woj. lubelskie) wzbudza skrajne opinie.

Straż Graniczna w akcji. Kontrowersyjne nagranie
(Youtube.com)

Na niewyraźnym filmie słychać krzyki kilku młodych osób. Widać też 4-5 strażników pacyfikujących dwie lub trzy osoby. Mundurowi zakładają kajdanki szarpiącym się mężczyznom. W tym czasie w ich stronę padają wyzwiska. Ktoś próbuje przerwać interwencję, strażnicy muszą go uspokajać.

Mogę jedynie potwierdzić, że na nagraniu są strażnicy z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej - mówi o2.pl Anna Koszałko-Słomiany z Referatu Prasowego.

Dodaje, że wideo zostało już poddane szczegółowej analizie. W jego sprawie zostanie wydany komunikat. Internauci już się wypowiedzieli. Dominują głosy poparcia dla strażników.

Brawo! Prawidłowa postawa Straży. Nie wiem, jak to jest, że teraz wszyscy mają prawa, a nikt nie ma obowiązków - pada komentarz pod wideo.

Według "Dziennika Wschodniego", zatrzymani byli zapewne podejrzani o przemyt. Wśród nielicznych stojących po stronie ludzi w kajdankach jest ktoś, kto rzekomo był świadkiem wydarzeń poprzedzających te z nagrania.

Byłeś tam, że mówisz wiejska osiedlowa s..? Nie oceniaj kogoś po krzyku. Ta dziewczyna była od początku całej sytuacj. Wezwaly z koleżanką patrol policyjny żeby wyjaśnić sprawę, bo SG chciała wybić szybę w samochodzie. Krzyczała, bo nie mogła pozwolić na takie zachowanie SG - czytamy komentarz pod wideo.

Nie ma jednak potwierdzenia, że osoba ta rzeczywiście była na miejscu akcji.
Nie przegap:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić