Natalia Bogucka| 

Strzały przy sklepie w Oświęcimiu. Policja bada sprawę

693

Oświęcimska policja bada okoliczności strzelaniny, do której doszło przed sklepem na ul. Solskiego. Mężczyzna zaatakował drugiego, nie spodziewając się, że ten będzie się bronił za pomocą pistoletu gazowego.

Strzały przy sklepie w Oświęcimiu. Policja bada sprawę
(Policja)

*66-latek został zaatakowany przez młodszego mężczyznę, gdy wychodził ze sklepu. * 28-latek rzucił w jego kierunku kilka pustych skrzynek po piwie. Następnie podbiegł, wywrócił go na chodnik i zaczął bić. Napadnięty wyciągnął z kieszeni pistolet, z którego oddał kilka strzałów, po czym wyrwał się i uciekł.

*W wyniku strzelaniny napastnik doznał urazu oka. * Ratownicy medyczni zabrali go do szpitala. 66-latek sam zgłosił się do policjantów, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia. Powiedział, że został zaatakowany, a pistoletu użył w obronie własnej.

*Funkcjonariusze udali się do domu mężczyzny. * Zabezpieczyli tam pistolet na naboje ze sprężonym dwutlenkiem węgla, ładowany metalowymi kulkami. Obecnie policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Biegły ma się wypowiedzieć, czy na broń wymagane jest pozwolenie.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz także: Oszukiwali kobiety. Proceder trwał blisko 10 lat
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić