Mam też już gotowy pokoik dla dziecka i wyprawkę do szpitala, która zabieram ze sobą na święta do rodziny. Jesteśmy w końcu w 100 procentach gotowi na przyjście naszego szczęścia.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.