Dwóch żołnierzy grało w czasie wolnym. By poszukać Pokemonów, wybrali się do pobliskiego parku w kalifornijskim mieście Fullerton. Jak się okazało, przypadkiem pomogli lokalnym policjantom.
Grę przerwało im dziwne zdarzenie. Żołnierze zobaczyli podejrzanie wyglądającego mężczyznę, zaczepiającego matkę z trójką dzieci. Podeszli, by pomóc kobiecie. Zadzwonili też po policję. Agresywny mężczyzna zaczął uciekać, jednak jeden z żołnierzy był od niego szybszy i powalił go na ziemię.
Okazało się, że mężczyzny poszukiwała policję. Już wcześniej był oskarżony o próbę zabójstwa, jednak jak informuje CNN, przez kilka tygodni miejscowi funkcjonariusze nie mogli go złapać.
Autor: Kamil Karnowski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
