Bartosz Nowak| 

Szybcy, wściekli i... niszczycielscy. Miliony poszły z dymem

10

Filmy serii "Szybcy i wściekli" to jazda bez trzymanki, która często kończy się źle dla bohaterów, a jeszcze gorzej dla ich samochodów. Od 2001 roku w siedmiu filmach całkowitemu zniszczeniu uległo... prawie 150 samochodów. A to dopiero początek wyliczanki.

Szybcy, wściekli i... niszczycielscy. Miliony poszły z dymem
(materiały promocyjne)

W całej serii dokonano zniszczeń za prawie 420 mln funtów. Uszkodzonych zostało 169 zwykłych samochodów, a całkowitej destrukcji uległo kolejne 142. Do tych liczb dodać trzeba również 37 zniszczonych pojazdów takich jak autobusy, samoloty, helikoptery czy samochody robione na zamówienie. Najdroższym samochodem, który nie "przeżył" konfrontacji z bohaterami filmu, był Lykan Hypersport zbudowany przez W Motors. Jego cena to prawie 2,8 mln funtów.

W filmach ucierpiało również sporo budynków. 53 doznało pewnych uszczerbków, a 31 odeszło w niepamięć. Odpowiadają za to głównie dwie części: piąta i siódma. W obu zniszczeniu uległo również najwięcej samochodów, chociaż tu nie ustępowała im również szósta część.

Największe zniszczenie siał Jason Statham. Aktor, który główną rolę grał jedynie w ostatniej części serii spowodował zdecydowanie najwięcej chaosu. Na jego konto można zapisać szkody w wysokości prawie 150 mln funtów, podczas gdy Vin Diesel jako Dominic Toretto w sześciu filmach zrobił ich "jedynie" za 56 mln. Na kolejnych miejscach znaleźli się Dwayne Johnson (26 mln) i Paul Walker (13 mln).

Ósma część w kinach pojawi się już 21 kwietnia. Wiele wskazuje na to, że rekordy mogą zostać pobite. Dane o zniszczeniach w serii zebrała firma ubezpieczeniowa, która w ten sposób chce chyba dać do zrozumienia klientom, że warto korzystać z tego typu usług.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić