Tajemnica Chin wyszła na jaw. Tej broni nikt nie miał zobaczyć
Państwowy magazyn w Chinach przypadkowo opublikował szczegóły dotyczące nowej, ściśle tajnej broni. Eksperci ds. obrony są zaniepokojeni. Wygląda na to, że nowy chiński bombowiec może przenosić pociski balistyczne.
Rządowy magazyn "Modern Ships" opublikował wygenerowane komputerowo obrazy bombowców H-6N. Pojawiły się one na okładce i pierwszej stronie magazynu. Grafiki przedstawiały nowy bombowiec, który ma pod kadłubem ogromny pocisk batalistyczny.
Obrazy są generowane komputerowo, są jedynie koncepcyjne i nie mają oficjalnego tła - zapewnił kontrolowany przez państwo "Global Times".
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Obrazy wywołały jednak duże obawy u zachodnich analityków obrony. Już podczas parady wojskowej z okazji 70. rocznicy utworzenia Chińskiej Republiki Ludowej w październiku zauważyli kilka niepokojących rzeczy na temat najnowszego wariantu bombowców Xian H-6. Spostrzegli, że zamiast drzwi do wyrzutni bomb, ma nowe punkty mocowania we wnęce wzdłuż linii środkowej kadłuba. Większość ekspertów uważa, że zmiany umożliwiły bombowcowi przenoszenie ogromnych pocisków balistycznych o zdolności jądrowej lub naddźwiękowej prędkości.
Gdy Chiny rozwijają w ostatnich latach broń naddźwiękową, zasięg i prędkość ataku mogą stać się nawet większe niż konwencjonalny pocisk wycieczkowy, potencjalnie zdolny do usunięcia celów na terytoriach w odległości 3000 kilometrów w ciągu zaledwie kilku minut - powiedział CCTV pilot H-6K Li Peng.
Chiny to drugi kraj na świecie pod względem wysokości wydatków na cele obronne. Wyżej znajdują się tylko Stany Zjednoczone.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.