aktualizacja 

Tajlandia. Masakra na ulicach. Żołnierz zaczął strzelać do ludzi

149

Uzbrojony w karabin żołnierz zabił „wielu ludzi” w mieście Nakhon Ratchasima (Tajlandia). Pierwsze doniesienia mówiły o 12 ofiarach śmiertelnych, kolejne o 20. Miasto, w którym doszło do strzelaniny, jest położone na północny wschód od Bangkoku, stolicy Tajlandii.

Tajlandia. Masakra na ulicach. Żołnierz zaczął strzelać do ludzi
(Instagram.com)

Strzelanina miała miejsce w pobliżu centrum handlowego. Rzecznik ministerstwa obrony w Tajlandii powiedział w rozmowie z BBC, że Jakraphanth Thomma zaatakował swojego przełożonego, po czym zaczął strzelać najpierw w bazie wojskowej, potem w buddyjskiej świątyni, a następnie w centrum handlowym.

Strzelec użył karabinu maszynowego i zastrzelił wiele niewinnych osób – stwierdził z kolei rzecznik policji, którego cytuje „Daily Mail”.

W trakcie masakry sprawca zrobił selfie. Cały czas korzystał też z Facebooka i Instagrama, zamieszczając tam kolejne zdjęcia i wiadomości. Mówił na przykład, że „jest zmęczony”, i zastanawiał się, „czy oni już umarli”. Wcześniej zamieścił na Instagramie wiadomość, że „nikt nie ucieknie przed śmiercią”.

Tajlandia. Sprawca mógł wziąć zakładników

Po ataku sprawca ukrył się w centrum handlowym. Pojawiły się doniesienia, że wziął zakładników. Późnym popołudniem czasu polskiego, po kilku godzinach od rozlewu krwi, wojsko i policja przeprowadziły szturm na centrum handlowe, w wyniku którego uwolniono setki przebywających tam osób. Po godzinie 19:00 naszego czasu informowano jednak, że w budynku, na wyższych piętrach, nadal mogą być dziesiątki ludzi. Do tej pory strzelca nadal nie schwytano. Nieznany pozostaje jego motyw.

W sieci pojawiły się filmy z ulic Tajlandii. Widać na nich uciekających ludzi i słychać strzały. Policja informuje, że poza ofiarami śmiertelnymi kilkadziesiąt osób zostało rannych.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić