Jan Muller| 

Terrier oczyścił skrzynkę na listy z reklam. Zakleił sobie pysk

9

Weterynarze ostrzegają przed zgubnymi skutkami gryzienia ulotek przez domowe zwierzęta.

Terrier oczyścił skrzynkę na listy z reklam. Zakleił sobie pysk
(PDSA)

Mieszkający w brytyjskim Blackpool Jack Russell terrier o imieniu Oscar trafił do weterynarza z zalepionym pyskiem. Dorwał się do sterty ofert ze sklepów i firm, jaka uzbierała się wokół przepełnionej skrzynki na listy.

Jego pani nie było w domu, pies postanowił więc pomóc oddzielając spam od ważnych przesyłek i listów z życzeniami. Jedna z ulotek zamieniła się w jego pysku w pastę przypominającą Papier-mâché i tak jak ona, zaczęła szybko twardnieć - donosi expressandstar.com.

Gdy właścicielka domu wróciła z zakupów, jej pupil nie mógł otworzyć pyska. Skamlał smutno i wyglądaj jeszcze bardziej żałośnie. 55-letnia Pat Finnerty zabrała 10-letniego psa do weterynarza pracującego dla pomagającej zwierzętom fundacji PDSA.

Patrząc na jego pysk widziałam, że męczy się nie mogąc go otworzyć. Kompletnie nie rozumiałam, dlaczego. Dopiero przy bliższej inspekcji zauważyłam w środku fragmenty ulotki. Potem wszystko stało się jasne - opowiada kobieta.

Psia lekarka doszła do tych samych wniosków, co pani Finnerty. Oscar musiał zajadle gryźć ulotki i celulozowa papka skleiła mu szczęki. - Zupełnie, jakby zżarł tapetę - stwierdziła Rachel Smith. Weterynarz musiała użyć pełnego znieczulenia i narzędzi dentystycznych do oczyszczenia pyska.

*Zobacz także: Niedźwiedzie z poznańskiego zoo u stomatologa *

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić