To cud medycyny - mężczyzna otrzymał całkiem nową twarz
Strażak Patrick Hardison został ranny, kiedy próbował ratować kobietę z płonącego domu. Miał rozległe poparzenia twarzy i skóry głowy trzeciego stopnia. Od tego czasu jego życie było koszmarem. Właśnie dostał szansę na normalne życie.
Na nową twarz musiał czekać ponad rok. Dopiero po tak długim czasie udało się znaleźć idealnego dawcę. Przy przeszczepie twarzy ważne są takie elementy jak grupa krwi, odpowiednia karnacja i kolor włosów. Nad przeszczepem pracowały dwa autonomiczne zespoły - jeden przygotowywał dawcę, a drugi biorcę.
Cały procedura trwała 3 miesiące i kosztowała ponad milion dolarów. Gojenie przebiega prawidłowo, ale już do końca życia Hardison będzie musiał brać leki immunosupresyjne. Łykanie tabletek ma wstrzymać system odpornościowy przed walką z przeszczepioną twarzą.
Zaledwie pięciu pacjentów zmarło po operacji przeszczepu twarzy, dlatego, że ich nowa twarz została odrzucona – powiedział Dr Rodriguez.
To pierwsze odtworzenie twarzy na tak wielką skalę. Lekarze przywrócili strażakowi powieki oraz mechanizmy mrugające, uszy, zarost i włosy na głowie. W ciągu kilku miesięcy Hardisona czeka jeszcze kilka operacji, które będą polegały na usuwaniu luźnej skóry z okolicy oczu i ust.
Oni dali mi coś więcej niż nową twarz. Oni dali mi nowe życie – powiedział wzruszony Patrick Hardison.
