aktualizacja 

Donald Trump uratował Kim Dzong Una. Zaskoczenie w Hanoi

48

Po raz pierwszy Kim Dzong Un odpowiadał na pytania zagranicznych dziennikarzy. Gdy przywódca Korei Północnej został zagadnięty o niewygodną dla niego kwestię, prezydent USA Donald Trump pospieszył mu z pomocą. Szczyt w Hanoi zakończył się jednak fiaskiem.

Donald Trump uratował Kim Dzong Una. Zaskoczenie w Hanoi
(East News, KCNA via KNS/Associated Press)

Czwartek w Hanoi miał upłynąć na rozmowach dwustronnych. Na zakończenie przewidywane było podpisanie wspólnego dokumentu. Spotkanie jednak nagle zakończyło się. Donald Trump oświadczył, że Korea Północna postawiła nierealistyczne żądania. Kim Dzong Un chciał zniesienia wszystkich sankcji nałożonych na jego kraj.

Drugi dzień szczytu rozpoczął się wydarzeniem bez precedensu. Kim Dzong Un nieczęsto spotyka się z dziennikarzami. A już na pewno nie z reporterami z zagranicy, Dlatego wspólna konferencja prasowa z Donaldem Trumpem w Hanoi była wyjątkowym punktem programu.

Zasadnicza cześć pytań dotyczyła denuklearyzacji komunistycznego kraju. Kim Dzong Un nie unikał odpowiedzi. Amerykański dziennikarz zapytał, czy przywódca Korei Północnej byłby skłonny wyrzec się technologii jądrowej.

Gdybym tego nie chciał, nie byłoby mnie tutaj - odrzekł Kim Dzong Un.

Reakcja prezydenta USA była natychmiastowa - podaje Sky News.

Dobra odpowiedź, to może być najlepsza odpowiedź, jaką kiedykolwiek słyszeliście - skomentował natychmiast stojący obok Donald Trump.

Jednak zabrakło odpowiedzi na inne kluczowe pytanie. Gdy jeden z reporterów poruszył kwestię przestrzegania praw człowieka w Korei Północnej, Kim Dzong Unowi na ratunek musiał pospieszyć amerykański prezydent.

Omawiamy wszystkie kwestie - rzucił szybko, odpowiadając zamiast dyktatora.

Obaj przywódcy mówili o sobie w ciepłych słowach. Kim był pytany o ewentualne efekty szczytu w Hanoi.

Jest za wcześnie, by przesądzać, nie będę przewidywał, ale instynktownie czuję, że zostanie osiągnięty dobry wynik - odparł północnokoreański przywódca.

Jak już teraz wiadomo, intuicja zawiodła przywódcę Korei Północnej. Konferencja przyniosła również zaskakującą deklarację Donalda Trumpa. Prezydent USA zaproponował utworzenie amerykańskiego biura łącznikowego. Miałoby to służyć - według niego - poprawie stosunków między krajami. Mówił o tym jednak przed przedwczesnym zakończeniem szczytu USA-Korea Północna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić