UAZ Hunter Expedition. Trudno uwierzyć, że wciąż go sprzedają
Auto, którego konstrukcja liczy już dobrych kilka dekad, nadal jest oferowane w Rosji. To UAZ Hunter będący nieco przypudrowaną wersją modelu 469, Polakom kojarzącego się głównie z radiowozami milicji.
Ekstremalnie prosta terenówka z nieskomplikowanym, benzynowym silnikiem o pojemności 2,6 litra o niezbyt imponującej mocy 128 KM to propozycja dla niewymagających. Trzeba jednak przyznać, że auto może pochwalić się niezłymi właściwościami terenowymi – napęd na 4 koła, reduktor oraz blokada tylnego dyferencjału to elementy, o których możecie zapomnieć w modnych SUV-ach.
Warto zauważyć, że Hunter Expedition jest w swej prostocie naprawdę atrakcyjny. Pomarańczowy lakier nadwozia, dodatkowy bagażnik dachowy, czy gniazda w zderzakach pozwalające na zamontowanie wyciągarki to jedne z niewielu luksusów. Cóż, przynajmniej nie ma się co zepsuć.
Okulary AI. Technologia istnieje, ale jeszcze się nie przyjęła
Ten współczesny klasyk wciąż jest dostępny w rosyjskich salonach za szalenie atrakcyjną, jak na auto terenowe kwotę. 899 910 rubli w przeliczeniu daje niecałe 50 tys. zł. Jacyś chętni?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
