Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Uchodźca podpalił schronisko, w którym mieszkał. Są ranni

29

26-letni Syryjczyk podpalił budynek, w którym mieszkali uchodźcy w Bingen nad Renem. To miał być protest przeciwko złym warunkom mieszkalnym i brakowi perspektyw na przyszłość.

Uchodźca podpalił schronisko, w którym mieszkał. Są ranni
(PAP, DANIEL REINHARDT)

Syryjczyk przyznał się do winy. Podczas przesłuchania przez policję powiedział, że podłożył ogień w piwnicy budynku. Wcześniej na ścianach namalował swastyki, żeby podejrzenie padło na neonazistów. Podczas pożaru ucierpiało aż 6 osób – czterech mieszkańców ośrodka oraz dwóch strażaków biorących udział w akcji gaśniczej. Z informacji przekazanej przez policję w Moguncji wynika, że 26-latek mieszkał w ośrodku w Bingen od pół roku.

Niedawno doszło do podobnego incydentu – podaje tvn24. W miejscowości Winsen w Dolnej Saksonii 17-letni uchodźca podpalił halę sportową, która służyła jako schronienie dla imigrantów. Ogień pojawił się w części przeznaczonej na sypialnię. Dozorca budynku sprawnie ewakuował mieszkańców, dzięki temu nikt nie został ranny – podała agencja dpa.

Zobacz także:

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nie żyje Okavango. Smutne wieści z wrocławskiego zoo
Alarm w lasach. Leśnicy: od 20 maja do 20 czerwca
Wypadek Polaków w Turcji. Nagranie obiega sieć. Koszmarny widok
Rosjanie pękają ze złości. Mapka z Czech krąży w sieci
Niebezpieczne zjawiska dadzą się nam we znaki. Tu należy się ich spodziewać
Polska odmówiła Niemcom przyjęcia migrantów. Jest reakcja władz
Trump mówi o Gazie i szokuje. W to chce ją przekształcić
14-latka wjechała na jezdnię. Kierująca musi zapłacić 2000 zł
Awanturował się w samolocie Ryanaira. Jest wyrok sądu
Niecodzienni goście na gdańskim osiedlu. Strażnik natychmiast zareagował
Lewandowski z nowymi możliwościami. Wszystko przez problemy Torresa
Polak urządził piekło na autostradzie w Niemczech. Teraz zabrał głos
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić