*Ich ofiarą mogło paść nawet 11 osób. *W czarnym BMW, którym podróżowali podejrzani, policja znalazła pistolet. Nie wiadomo jeszcze, ile zdołali ukraść, ale pewnym jest, że na cel ataków obrali sobie specyficzną grupę, jaką są fani anime.
Wabili ofiary na Pokemony. Aplikacja ma opcję „wabika” Pokemonów polegającą na tym, że można sprowadzić wirtualne postaci oraz rzeczywistych graczy w dane miejsce. W tzw. Pokestopach użytkownicy aplikacji mogą zbierać cenne przedmioty i osiągać wyższe poziomy gry.
To powoduje wiele zamieszania. Nic, tylko biegają w kółko i zbierają Picachu – czytamy wypowiedź sierżanta Billa Stringera w USA Today
Aplikacja szybko stała się hitem. Gracze korzystają z niej w czasie rzeczywistym. Dzięki sygnałowi GPS na ekranach smartfonów śledzą swoje położenie na mapie. Zabawa polega na tym, by zlokalizować także wirtualne Pokemony i - oczywiście - złapać je wszystkie.
Autor: Paulina Kwiatkowska
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.