Dagmara Smykla-Jakubiak
Dagmara Smykla-Jakubiak| 
aktualizacja 

Wiozła autem dziecko i pocisk przeciwlotniczy

125

Dwie mieszkanki Bytomia mogą zostać oskarżone o narażenie dziecka na śmiertelne niebezpieczeństwo.

Wiozła autem dziecko i pocisk przeciwlotniczy
(East News, Wojciech Strozyk/REPORTER)

Wykazały się skrajną nieodpowiedzialnością. Dwie mieszkanki Bytomia mogą odpowiedzieć przed sądem za przewiezienie niewybuchu samochodem, w którym znajdowało się także dziecko jednej z nich.

Znalazły pocisk przeciwlotniczy. Odkrycie nastąpiło przy okazji sprzątania domu zmarłego znajomego. Kobiety rozsądnie uznały, że znalezisko powinno dostać się w ręce wojska. Niestety ich dalsze działania były zdecydowanie nierozsądne i mogły skończyć się tragedią.

Wzięły ze sobą kilkumiesięcznego malucha. Postanowiły zawieźć pocisk do jednostki wojskowej samochodem, do którego zapakowały również dziecko jednej z nich. Na szczęście w czasie transportu nic się nie stało.

Okazało się, że niewybuch ma niecałe sto lat. Saperzy ustalili, że był to pocisk przeciwlotniczy kaliber 40 mm o długości ok. 30 cm, pochodzący z lat 20. ubiegłego wieku. Został przewieziony przez funkcjonariuszy do miejsca przeznaczonego do detonacji ładunków.

Policja apeluje o ostrożność. O znalezieniu niewybuchu należy jak najszybciej poinformować służby porządkowe. Pod żadnym pozorem nie wolno go ruszać, a tym bardziej przewozić.

O dalszym losie kobiet zadecyduje prokurator. Mogą teraz odpowiedzieć za narażanie dziecka na niebezpieczeństwo, za co grozi do 5 lat więzienia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz także: Moment ataku w Londynie. "Zdarzenie o charakterze terrorystycznym"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić