Wreszcie dobre wieści o Bałtyku. Olbrzymi wlew słonej wody
Drugi rok z rzędu Morze Bałtyckie ma olbrzymie szczęście. Listopadowe sztormy przepchnęły z Morza Północnego olbrzymie ilości słonej i dobrze natlenionej wody.
Odkryto olbrzymi wylew słonej wody z Morza Północnego do Bałtyku. Specjaliści wstępnie szacują jego wielkość na 76 km3 wody, która wniosła do Morza Bałtyckiego około 1,4 Gt soli - donosi Morski Instytut Rybacki. Jako pierwsi o wlewce poinformowali naukowcy z Instytutu Badań Morza Bałtyckiego w Leibniz (Leibniz-Institut für Ostseeforschung Warnemünde, IOW).
Dla morza to oznacza życie. Słona, ciężka i dobrze natleniona woda niczym kisiel przez lata rozlewa się po głębinach. Dzięki niej jaja dorsza nie toną. W innym przypadku, w martwych obszarach gniją z braku tlenu - mówi Radiu Gdańsk profesor Jan Marcin Węsławski z Instytutu Oceanologii PAN w Sopocie.
Woda z Morza Północnego jeszcze przez kilka lat wpływać będzie pozytywnie na rozwój fauny i flory bałtyckich głębi. Nasze morze korzysta jeszcze z dobrodziejstw ostatniej, jeszcze większej wlewki. Pod koniec 2014 roku wlew wniósł około 4 Gt soli w 198 km3 wody.
