Wypadła z 13. piętra. Rosyjska mistrzyni w tajskim boksie mogła zostać zamordowana
Sportsmenka Kristina Myalina została znaleziona martwa przy wejściu do hali jednego z budynków mieszkalnych w Moskwie. Śledczy podejrzewają, że mogła zostać zabita.
Zawodniczka nie miała żadnych szans na przeżycie. Wg medialnych doniesień, kobieta spadła z wysokości 13. piętra, uderzając wprost w gzyms, znajdujący się nad drzwiami frontowymi.
Rosjanka miała na ciele liczne obrażenia. Siła upadku na masywną konstrukcję była tak duża, że 26-latka zmarła na miejscu. Jak stwierdził jeden z policjantów, "nie była w stanie wyjść z tego cało" - informuje The Sun.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Sportsmenka odnosiła sukcesy sportowe. Miała tytuł mistrzyni Rosji w tajskim boksie oraz niejednokrotnie notowała liczne wygrane w innych zawodach w kraju i na świecie. Była także kandydatką do tytułu Mistrza Sportu, jednak postanowiła wycofać się ze sportowego świata i przejść na emeryturę.
Policja prowadzi śledztwo. Obecnie funkcjonariusze policji analizują nagrania z monitoringu w celu sprawdzenia, jak dokładnie zginęła Myalina. Przeprowadzona zostanie także sekcja zwłok.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
