Zaatakowali Brukselę "Matką Szatana"
Według Duncana Gradhama, eksperta ds. terroryzmu, dżihadyści podczas zamachów w Brukseli mieli użyć bomby nazywanej „Matką Szatana”. Ta sama była wykorzystana w atakach terrorystycznych w Paryżu.
„Matka Szatana” to inaczej TATP, czyli nadtlenek acetonu. To popularny wśród zamachowców materiał wybuchowy. Jest stosunkowo łatwy do przygotowania, bo składa się z ogólnie dostępnych leków oraz nadtlenku wodoru.
Aby skonstruować bombę, potrzeba sporo tego materiału – zaznacza Gradhama w rozmowie z NBC NEWS. - Potrzeba też elektronicznego zapalnika - dodaje.
Według eksperta ten rodzaj ładunku był wykorzystany m.in. we Francji. W listopadowych zamachach zginęło 130 osób, a ponad 300 zostało rannych. Prawdopodobnie od niego w brukselskich zamachach zginęły 34 osoby.
Taka bomba nie zawiera azotu, dzięki czemu łatwiej oszukać urządzenia wykrywające bomby – czytamy w „NY Post”.