Zabił własnego ojca w szale. Sąd go uniewinnił

Okolicznością łagodzącą było... szaleństwo sprawcy.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Janusz Maj

29-letni William Mathrew Rigden dźgnął 50-letniego ojca w szyję i klatkę piersiową. Zbrodnia wydarzyła się w maju 2016 roku. Teraz jego proces dobiegł końca z niespodziewanym finałem. Uniewinniony morderca wychodzi na wolność. Wszystko w majestacie prawa.

Okazało się, że sąd złagodził wyrok przez chorobę psychiczną Rigdena. W 2006 roku został bowiem zdiagnozowany ze schizofrenią paranoidalną. Niedługo przed zabójstwem zgosił się do placówki psychiatrycznej skarżąc się na natrętne myślio pozbawieniu życia jego ojca. Uniknął jednak przyjęcia leków. Myślom miały towarzyszyć halucynacje a przemoc nasilała się.

*Feralnej nocy około godziny 22, Rigden zakradł się z nożem do domu ojca. *Zażądał, by rodzic wyszedł. Po spełnieniu prośby zadał mu 2 ciosy nożem i uciekł. Policji tłumaczył, że słyszał głosy - w tym głos jego ojca, które sprawiły, że targnął się na jego życie. Sąd usłyszał, że 29-latek wcale nie chciał zabić ojca, a jedynie "chciał osiągnąć satysfakcję odcinając mu ramię, lub zrobić cokolwiek, by gniew zniknął".

Sąd w Perth przychylił się do tej argumentacji. Tamtejszy psychiatra Stephen Patchett przekonywał, że Rigden jest jedynie ofiarą własnych urojeń.

Podczas ataku był w psychozie, która kazała mu wierzyć, że jego ojciec żył w umyśle mężczyzny, manipulował jego myślami i tworzył jego wyobraźnię. Sprawca nie ponosi więc odpowiedzialności za swoje czyny z powodu niepoczytalności. - stwierdził Patchett.

Sąd uznał ten ten tok myślenia uniewinniając Rigdena. Brat ofiary - Tony Rigden przyznał, że tej śmierci dało się uniknąć, w sprawie nie ma zwycięzców, a jego bratanek jest bardzo chory.

Co się stało, to się nie odstanie. Nie możemy przywrócić życia mojemu bratu. Mamy nadzieję, że sprawca podejmie leczenie, którego potrzebuje. Ludzie zgłaszający się do szpitali psychiatrycznych nie powinni być od razu wydawani policji. Najpierw należy podjąć próbę leczenia - tłumaczył "Perth Now".

*Sędzia zarządził nadzór wobec mężczyzny. *Oznacza to najpewniej, że resztę życia spędzi on w zakładzie zamkniętym.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Kim jest Dr Barbara? Walczy z chorobami cywilizacyjnymi

Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż