Twój e-PIT, czyli rządowy system, który pozwala rozliczyć zeznanie PIT, wystartował tuż po północy. Rozliczanie się za pomocą "państwowego" narzędzia jest możliwe po raz szósty.
Szybko jednak pojawiły się problemy. Twój e-PIT został uruchomiony 15 lutego, ale już po kilku godzinach serwis podatki.gov.pl przestał odpowiadać.
Co roku od 6 lat, kiedy to uruchomiono usługę rozliczania podatków przez internet, w pierwszych godzinach akcji rozliczania PIT-ów system się zawiesza, jest przeciążony od liczby logowań - tłumaczy dziennikarz RMF FM Maciej Sztykiel.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twój e-PIT sprawia problemy bardzo szybko, czyli w trakcie logowania się do platformy, co jest możliwe na przykład z wykorzystaniem Profilu Zaufanego.
Warto podkreślić, że strona po północy działała z problemami. Konieczne było kilkukrotne jej przeładowanie. Na dane trzeba było poczekać kilka minut. Przed godz. 1 w nocy Piotr Juszczyk, Główny Doradca InFakt relacjonował w rozmowie z money.pl, że strona zaczęła sprawiać pierwsze problemy. Teraz system padł już na całego.
Polacy wolą internet od urzędu
Jak podkreśla RMF, w zeszłym roku Polacy złożyli blisko 20 mln deklaracji online, z kolei 1 mln 300 tys. papierowo w urzędzie. W papierowych wersjach deklaracji podatkowej jest najwięcej błędów, a najczęstszym jest brak podpisu. Brakuje go w 70 proc. PIT-ów, złożonych w urzędach.
W tym roku po raz pierwszy z usługi Twój e-PIT będą mogły skorzystać również osoby prowadzące działalność gospodarczą oraz działy specjalne produkcji rolnej.
Podatnicy, którzy muszą dopłacić podatek, mają na to czas do 30 kwietnia 2024 roku. Przypada on na dzień roboczy - wtorek.
Osoby, które nie zalogują się do systemu Twój e-PIT, nie klikną przycisku "Wyślij" i tak zostaną rozliczone. Strona zrobi to samodzielnie 30 kwietnia. Do systemu mimo wszystko warto się jednak zalogować, by uniknąć opóźnienia w zapłacie podatku i mieć szansę na wprowadzenie ulg czy ręczne dodanie źródła dochodu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
