Klienci przecierają oczy ze zdumienia. To już zobaczymy w sklepach

13

Do października pozostały niemal dwa tygodnie, kalendarzowa jesień też się jeszcze nie zaczęła. To jednak nie powstrzymało sprzedawców od wprowadzenia do asortymentu sklepów zniczy i wieńców. Klienci sieci Carrefour we Wrocławiu przecierali oczy ze zdumienia. Na miejscu zastali znicze, elektryczne lampki oraz kwiaty. "To już przesada, przecież mamy jeszcze lato" - irytował się czytelnik "Faktu".

Klienci przecierają oczy ze zdumienia. To już zobaczymy w sklepach
Znicze, wiązanki...kupimy je już w tej chwili i to nie tylko na cmentarzu (Pixabay)

Pan Piotr, podobnie jak wielu z nas przed niedzielą niehandlową, wstąpił w sobotnie południe do jednego z hipermarketów. Był to Carrefour we Wrocławiu. To, co zobaczył zaraz za bramkami wejściowymi, absolutnie go zszokowało. Regały, które jeszcze kilka dni temu uginały się pod ciężarem zeszytów i innych artykułów szkolnych, teraz zalało morze chryzantem, zniczy czy figurek nagrobnych.

Jak to zobaczyłem, to dosłownie mnie zatkało. Mamy jeszcze lato, dopiero co rozpoczął się nowy rok szkolny, a tutaj takie coś. Wystawianie na sprzedaż w takiej ilości zniczy i nagrobnych kwiatów w połowie września to gruba przesada? - zastanawiał się Wrocławianin w rozmowie z "Faktem".

Na zdjęciach, które czytelnik przesłał do redakcji, widać ceny produktów przygotowanych na Wszystkich Świętych. Za kwiaty w doniczkach trzeba zapłacić od 26 do 80 zł. Co ciekawe - górna granica cen zniczy wcale się nie różni - kosztują od 3,99 zł do 79,99 zł (także te na baterie).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nawet dwa razy droższe. Zapytaliśmy warszawiaków o ceny zniczy i wiązanek

Dla innych sieci to nic nowego

W takim szoku nie będą natomiast osoby, które na co dzień odwiedzają sklepy z wyposażeniem. W sieciówkach typu KIK czy Dealz znicze elektryczne i wkłady do takich zniczy są dostępne już od tygodni. Z kolei w sieci Tedi różnorodny asortyment na każdy z sezonów, także okres Wszystkich Świętych, jest dostępny przez cały rok.

Przez cały rok artykuły takie, jak znicze czy wiązanki dostaniemy w sąsiedztwie samych cmentarzy.

Znicze i wiązanki - ile zapłacimy w tym roku?

O ile ciężko w tej chwili wyliczyć średnią cenę zniczy czy kwiatów na ten rok, to jednego możemy być pewni - zapłacimy więcej, niż rok temu. A już wtedy ceny były wyższe niż w 2021 roku. Jak podaje Money.pl w Poznaniu o 20 proc., a w Szczecinie miejscami nawet o 100 proc.

W zeszłym roku eksperci prognozowali, że w 2023 r. odczujemy prawdziwy wzrost cen towarów, jakie kupujemy na Wszystkich Świętych. Wówczas firmy korzystały jeszcze z posiadanych zapasów. Teraz jednak będą już zmuszone kupować szkło i parafinę po aktualnych cenach rynkowych, które ze względu na inflację także poszły w górę.

Warto pamiętać, że znicze i kwiaty kupowane przy cmentarzach, u prywatnych sprzedawców, są najczęściej droższe, niż te w hipermarketach czy dyskontach. Wiadomo jednak, że nie każdy ma warunki i siłę, żeby przetransportować takie zakupy w okolice cmentarza i dotrzeć z nimi na groby bliskich.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić