Miłośnicy piwa będą załamani. Fatalne wieści

108

Koncerny alkoholowe skarżą się na niesprzyjające warunki rynkowe. Niestety, pojawiają się doniesienia, że piwo mocno podrożeje. Dlaczego? Na to pytanie odpowiedział dyrektor generalny Związku Browary Polskie Bartłomiej Morzycki.

Miłośnicy piwa będą załamani. Fatalne wieści
Piwo (Pixabay)

Bartłomiej Mokrzycki gościł w podcaście Radia ZET "Biznes. Między wierszami". Na wstępie został zapytany o to, czy w Polsce zabraknie piwa.

Mam nadzieję, że nigdy do tak dramatycznej sytuacji nie dojdzie, choć mierzymy się teraz z wieloma problemami. Istnieje szereg czynników, które bardzo osłabiają branżę: inflacja, akcyza, surowce, wojna, pandemia i problemy z dostępnością dwutlenku węgla - powiedział dyrektor generalny Związku Browary Polskie.

Następnie zauważył, że Polska to bardzo duży producent piwa - trzeci w Europie. W naszym kraju działa kilkaset browarów różnej wielkości, co sprawia, że potencjał produkcyjny jest bardzo duży. Wobec tego ekspert w krótkim okresie nie przewiduje zagrożenia związanego z brakiem piwa.

Więcej zapłacisz za piwo. Ekspert wyjaśnia

Mokrzycki usłyszał również pytanie o kolejne podwyżki cen piwa. - Nieuchronnie będziemy płacić więcej, bo niestety polityka państwa nie pomaga w obniżaniu cen. W zeszłym roku uchwalono bardzo wysoką, ponad 40-procentową podwyżkę akcyzy od piwa. Wprawdzie jest ona rozłożona na kilka lat, ale będzie regularnie wzrastać - spostrzegł rozmówca Radia ZET.

W bieżącym roku już urosła 10 proc., od nowego roku 5 proc. i tak co roku o 5 proc. aż do 2027 roku. Niestety tę decyzję podjęto w innych realiach gospodarczych, a teraz widzimy po miesiącach destabilizacji, że jest to kolejny czynnik, który będzie branżę piwowarską ciągnął w dół - kontynuował Mokrzycki.

Ekspert twierdzi, że teraz wzrosty cen piwa będziemy obserwować wręcz z miesiąca na miesiąc. - Miejmy nadzieję, że kiedyś nastąpi kres tej szalejącej inflacji i sytuacja gospodarcza uspokoi się - podkreślił dyrektor generalny Związku Browary Polskie.

Zobacz także: Ceny w Chorwacji. Za ile można zjeść w restauracji?
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić