Patryk Jaki przerywa milczenie. Emocjonalny wpis

"Uspokajam: jestem" - pisze Patryk Jaki w pierwszym po przegranych wyborach wpisie w mediach społecznościowych. "Chcę, abyście wiedzieli, że możecie na mnie liczyć" - dodaje.

Patryk Jaki przegrał z Rafałem Trzaskowskim w I turze wyborów
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jastrzębowski
Natalia Durman

Patryk Jaki zamieścił post na Facebooku. Podziękował wyborcom za zaufanie i wsparcie. Przypomniał, że zdobył ponad ćwierć miliona głosów. To najlepszy wynik kandydata prawicy w Warszawie od 12 lat.

"Te głosy to najsilniejsza w stolicy legitymacja do pilnowania obietnic prezydenta elekta. Chcę, abyście wiedzieli, że możecie na mnie liczyć. Tak długo jak będę potrafił, będę pomagał ludziom, bo taki jest sens mojego funkcjonowania w życiu publicznym" - napisał Jaki.

Były kandydat na prezydenta Warszawy porównał liczbę oddanych na niego głosów z całościowym wynikiem PiS do rady miasta. Efekt? Ponad 30 tys. głosów więcej na korzyść Jakiego.

Polityk zapowiedział, że "wkrótce napiszę więcej" i opublikuje "szersze refleksje dotyczące tego, co się stało".

Jaki zmiażdzony. "Zrobiłem, co mogłem". Co dalej?

Przypomnijmy, Patryk Jaki przegrał z Rafałem Trzaskowskim w I turze wyborów stosunkiem głosów 56,67 proc. do 28,53. Wcześniejsze sondaże zapowiadały między nimi zaciętą walkę.

Tuż po opublikowaniu sondażowych wyników wyborów Jaki mówił Wirtualnej Polsce, że "kampanię robił w granicy fizycznej wytrzymałości" i "zrobił wszystko, co mógł".

Zobacz także: Patryk Jaki zdruzgotany. "Zrobiłem wszystko, co mogłem"

Kilka dni później w rozmowie z naszym reporterem Michałem Wróblewskim oznajmił, że "chce wyjechać na urlop i oddać rodzinie to, co zabrał jej w ostatnich miesiącach". Nie wykluczył przy tym kandydowania do PE.

Według informacji Wirtualnej Polski potwierdzonej w kilku źródłach w PiS, rozważane są także inne scenariusze dotyczące politycznej przyszłości Jakiego: praca w innym ministerstwie, a nawet prezesura w Najwyższej Izbie Kontroli.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową