Paweł Juszczyszyn wraca do orzekania. Jest decyzja Izby Dyscyplinarnej

Paweł Juszczyszyn nie pojawił się na posiedzeniu Izby Dyscyplinarnej, która zajęła się jego sprawą. 29 grudnia upływa termin jego miesięcznego zawieszenia, a Sąd Najwyższy musiał zdecydować o tym, czy je przedłużyć, czy uchylić. Członkowie Izby podkreślali, że wiążącą decyzję ws. zarzucanych Juszczyszynowi przewinień, może rozpatrzyć sąd dyscyplinarny.

Decyzja Izby oznacza, że Paweł Juszczyszyn może wrócić do orzekania. Został on zawieszony 29 listopada przez swojego przełożonego, prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie i członka nowej KRS, Macieja Nawackiego.

Decyzja Izby Dyscyplinarnej SN zapadła w tle pogłębiającego się sporu kompetencyjnego. Pełnomocnicy Pawła Juszczyszyna, którzy pojawili się w jego imieniu, podkreślali, że członkowie Izby Dyscyplinarnej zebrali się na zwykłym spotkaniu, a nie posiedzeniu sądu.

- To nie jest sąd, więc nie możemy legitymizować tego co dzieje się za tymi drzwiami - mówili. Sędziowie powoływali się na orzeczenie Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego, z którego wynika, że Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem w rozumieniu prawa Unii Europejskiej i krajowego. To z kolei efekt orzeczenia TSUE z 19 listopada.

"Osoba stojąca pod zarzutem przewinienia dyscyplinarnego o znamionach przestępstwa nie może orzekać" - napisał na Twitterze Przemysław Radzik. Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych zapowiedział, że decyzja Izby Dyscyplinarnej "ws. sędziego Pawła J." zostanie zaskarżona.

Czytaj także: Sędzia Paweł Juszczyszyn zawieszony w obowiązkach. RPO domaga się wyjaśnień
Paweł Juszczyszyn zawieszony. Prezes sądu w Olsztynie zdecydował
Zbigniew Ziobro o Juszczyszynie: stawia się ponad prawem

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl