Porachunki pseudokibiców w Łodzi. W ruch poszły kije, siekiera i race

W sobotę rano na ulicy Łagiewnickiej w Łodzi kilku zamaskowanych mężczyzn zatrzymało przejeżdżającego mercedesa i zaatakowało jego pasażerów. W ruch poszły kije, siekiera i kibicowskie race. Mercedes spłonął. Dwóch poparzonych mężczyzn trafiło do szpitala.

Łódzka policja poszukuje świadków zdarzenia przy ul. Łagiewnickiej
Źródło zdjęć: © East News | LUKASZ SOLSKI
Violetta Baran

Rano w Łodzi doszło do nietypowego wypadku drogowego, w którym zderzyły się dwa samochody. Jeden z nich spłonął. Dwie osoby z poparzeniami trafiły do szpitala. Wkrótce okazało się jednak, że nie był to wypadek, a bestialski napad.

Na razie niewiele wiadomo o uczestnikach zdarzenia: napadniętych i napastnikach. Ci pierwsi jechali mercedesem ul. Łagiewnicką. Napastnicy prawdopodobnie mieli trzy auta. Jednym z nich - zielonym nissanem staranowali mercedesa wyjeżdżając z bocznej ulicy. Drugie auto - hyundai - zablokowało przejazd ul. Łagiewnicką. Trzecie auto napastników stało trochę dalej.

Wkrótce po zatrzymaniu mercedesa i zablokowaniu mu drogi ucieczki, zamaskowani napastnicy wyskoczyli ze swoich samochodów i zaczęła się bijatyka. W ruch poszły kije bejsbolowe, a nawet siekiera, którą jeden z napastników tak mocno uderzył w mercedesa, że aż złamał się jej trzonek. Do nissana ktoś wrzucił odpaloną racę. To prawdopodobnie ona była przyczyną pożaru.

Według świadków w bójce brało udział ok. 10 osób. Uciekli, zanim przyjechała policja.

Dwóch poparzonych mężczyzn trafiło do szpitala. Jeden z nich już wypisał się na własne żądanie. Rozmawiają z nim policjanci.

Policja poszukuje pozostałych uczestników bójki.

- Wyjaśniamy szczegółowo okoliczności tego zdarzenia. Zabezpieczany jest monitoring, będziemy go analizować, by wyjaśnić dokładny przebieg zdarzenia Wszystkich ewentualnych świadków prosimy o kontakt z numerem alarmowym 997 lub z dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Łodzi - powiedział Radiu Łódź nadkom. Adam Kolasa z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Źródło: expressilustrowany.pl, radiolodz.pl

Wybrane dla Ciebie
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew