oprac. Oktawian Góral| 

Sprytny plan rządu. Da Polakom pieniądze, by zabrać jeszcze więcej

593

Rząd tuż przed Wigilią postanowił sprawić Polakom nie lada prezent. Chodzi o bon w wysokości 100 zł. Pieniędzy nie można przeznaczyć na byle jakie zakupy, a na konkretny cel. Jest nim dekoder do odbioru telewizji cyfrowej. Rząd walczy z wykluczeniem? Bynajmniej, diabeł tkwi w szczegółach

Sprytny plan rządu. Da Polakom pieniądze, by zabrać jeszcze więcej
Rząd ma sprytny plan, jak pod pozorem marchewki sięgnąć jeszcze głębiej do kieszeni Polkaów (PAP, Leszek Szymański)

Informacja o rządowym "bonie na dekoder" wywołała sporo kontrowersji. Opozycyjni politycy wskazywali, że głównym celem jest ułatwienie dostępu do odbioru TVP, która w swoich serwisach informacyjnych przypomina propagandową tubę władzy, zamiast obiektywnego serwisu informacyjnego.

Zobacz także: Prezent od PiS dla każdej rodziny? Cieszyński: to uczciwe podejście

Okazuje się jednak, że plan rządu jest o wiele bardziej misterny i ma drugie dno. Jak informuje portal BizBlog, dzięki bonom Poczta Polska będzie miała informacje, kto wziął pieniądze, ale nie zapłacił abonamentu RTV.

Podstęp czy dobra wola?

Jak wskazuje portal, obecnie z obowiązku płacenia daniny na rzecz państwowej telewizji i radia wywiązuje się niewielki ułamek Polaków. Nic dziwnego, że rząd będzie próbował sposobem złapać Polaków.

Od 2022 r. cyfrowa telewizja naziemna będzie nadawała w nowym standardzie DVB-T2/HEVC. Oznacza to, że potrzebny będzie telewizor z wbudowanym specjalnym dekoderem lub sam dekoder zewnętrzny.

Osoby posiadające stary sprzęt mogą zostać odcięte od telewizji. W takiej sytuacji może być 2,3 mln gospodarstw domowych w Polsce. Dla porównania dodam, że wyłącznie z cyfrowej telewizji naziemnej korzysta w kraju 4,44 mln gospodarstw domowych, a łącznie gospodarstw jest 14 mln — relacjonuje BizBlog.

To pomoże ściągnąć abonament?

Abonament radiowo-telewizyjny płaci zaledwie 26 proc. osób. Nic dziwnego, że rząd staje na głowie, by zapewnić finansowanie publicznej telewizji oraz radiu. Jak wskazują media, najnowszy pomysł, by "dać" Polakom po 100 zł na zakup dekodera może być jednym z działań mających na celu zmuszenie do płacenia abonamentu.

To jednak wierzchołek góry lodowej. Jak informuje "Rzeczpospolita", rząd ma w planach zbudowanie drogiego systemu, który połączy sprzedających i kupujących sprzęt RTV. Dane Polaków znajdowałyby się w nim nawet przez 5 lat. Ponadto informacje o osobach, które zawnioskują o "100+ na dekoder" będą przetrzymywane przez Pocztę Polską.

- Sugeruje to, że nie chodzi o to, aby dać ludziom 100 zł na dekoder, ale o to, by przywrócić system ściągalności abonamentu RTV tylnymi drzwiami - tłumaczył i mec. Mariusz Busiło z kancelarii Bącal Busiło, która wspiera podmioty z branży TMT w rozmowie z "Rz".
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić