Ostatnia wola Seana Connery'ego spełniona. Prosił o to tuż przed śmiercią

Przed swoją śmiercią Sean Connery powiedział, że chciałby, aby jego prochy zostały rozrzucone na Bahamach oraz w Szkocji. Początkowo, ze względu na pandemię, nie można było spełnić jego ostatniej woli. Teraz jednak rodzinie gwiazdora wreszcie się to udało.

Sean Connery Sean Connery
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Rodzina Sir Seana Connery'ego po raz ostatni przywiozła go do jego ukochanej Szkocji. W czwartek 25 sierpnia jego żona, syn oraz wnuczka rozrzucili prochy aktora w jego ojczyźnie. Tego samego dnia Connery obchodziłby 92 urodziny.

Sean Connery wrócił do ojczyzny

Zamierzamy sprowadzić Seana z powrotem do Szkocji – to było jego ostatnie życzenie. Chciał, aby jego prochy zostały rozrzucone na Bahamach, a także w jego ojczyźnie - mówiła Micheline Roquebrune tuż po śmierci aktora.

Wdowa po aktorze powiedziała, że jego ulubionym zajęciem była gra w golfa. Miała nadzieję, że rodzinie uda się pojechać do Szkocji i rozrzucić prochy właśnie na polu golfowym. "Mam nadzieję, że rozrzucę je na polu golfowym w Szkocji, ponieważ zawsze uwielbiał tam grać" - mówiła.

Sean Connery, a właściwie sir Thomas Sean Connery urodził się 25 sierpnia 1930 roku w Edynburgu. Pochodził z biednej rodziny - jego ociec był kierowcą, a matka sprzątała. W wieku 9 lat podjął pierwszą pracę zarobkową, a szkołę porzucił gdy miał zaledwie 13 lat.

W wieku 16 lat zaciągnął się do marynarki, ale szybko odkrył, że wojsko go nie pociąga. Przez kolejne lata, żeby się utrzymać, imał się różnych zajęć. Pracował m.in. przy produkcji trumien, był ratownikiem na basenie, ochroniarzem i pomocnikiem mechanika w drukarni. W wieku 19 lat został nagim modelem w Edinburgh Art College.

Zajmował się także modelingiem i kulturystyką, a w 1961 roku wygrał casting do roli Jamesa Bonda, pokonując m.in. Rogera Moore'a. W 1962 do kin trafił pierwszy film z jego udziałem - "Doktor No". Produkcja okazała się kasowym hitem i do dziś uznawana jest za jedną z najlepszych części serii. Oprócz występów w filmach o Jamesie Bondzie Sean Connery zagrał w takich produkcjach jak: "Morderstwo w Orient Expressie", "Imię róży",, "Rycerz Króla Artura", czy "Nietykalni". Rola w tym ostatnim przyniosła mu Oscara i Złoty Glob.

Po 80 urodzinach zrezygnował z aktorstwa. W 2012 użyczył głosu do animacji "Sir Billi" oraz był narratorem w "Ever to Excel", który był ostatnim filmem z jego udziałem. Zmarł 31 października 2020 roku na Bahamach.

Agnieszka Woźniak-Starak o starzeniu się z godnością

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach