Goło i wesoło
Standardowy ślub to nie dla nich. Te pary młode udowodniły, że "tak" można powiedzieć sobie w naprawdę dziwnych okolicznościach. Tak zrobili Ellie Barton i Phil Hendicott. Para ekshibicjonistów wzięła ślub przed ponad 20 gośćmi całkowicie nago. Nie wyglądali na spiętych sytuacją.
Skon na bungee
Jeroen i Sandra Kippers chcieli zrobić podczas ślubu coś naprawdę szalonego. Udało im się. W Belgii wciągnięto ich na wysokość kilkuset metrów, by potem wspólnie skoczyli w dół. Ten ślub musiał podnieść adrenalinę.
Wyjątkowa suknia
200 metrów - tyle ma suknia, w której na ślub przyszła narzeczona pewnego Chińczyka. Tak padł rekord długości odzieży na tę okoliczność. Do trzymania sukni potrzebne było całkiem spore grono osób.
Ślub w outlecie
LIsa Satayut i Drew Ellis uznali, że sklep TJ Maxx jest dla ich związku szczególnym miejscem, więc całą ceremonię zorganizowali właśnie tam. Wśród butów rozstawiono czerwony dywan i tak powstała nietypowa sala idealna na ceremonię.
Ślub zombie
Tu widać wyraźne zamiłowanie do klimatów "Walking dead'. Pewna para ze Stanów Zjednoczonych zdecydowała się na ślub, podczas którego wszyscy musieli być odziani i ucharakteryzowani w nietypowe stroje.
Superbohaterowie
Można sięgnąć jednak również po klimat bardziej bajkowy. Azjaci uwielbiający wszelkich superbohaterów na tej ceremonii musieli czuć się szczęśliwi. A o to przecież chodzi w przypadku ślubów.
Wśród rekinów
Małżeństwo z Nowego Jorku ślub w czerwcu 2010 r. wzięło w klatce. I to zanurzonej pod wodą oraz w towarzystwie rekina. Oboje są doświadczonymi nurkami, więc do ceremonii w nietypowej scenerii podeszli bez większych emocji.