Wieczne narzekanie
Motyle w brzuchu, wszystko pięknie, ładnie, aż tu nagle czar pryska. Zanim zaczniesz obwiniać partnera o niepowodzenie, zastanów się czy wina nie leży po twojej stronie. Oto 8 niepozornych zachowań, które potrafią rozdzielić nawet najlepiej dobrane pary.
Po pierwsze, przestań ciągle narzekać. Nikt nie chce mieć przy sobie smutasa, którego nie sposób zadowolić. Nie koncentruj się tylko na złych rzeczach. Zastanów się raczej, co dziś spotkało cię dobrego i o tym opowiedz partnerowi.
Odmawianie seksu
Bliskość fizyczna nie powinna być podstawą związku, wokół której wszystko się kręci. Jednak nieustanne odmawianie partnerowi zbliżeń, albo traktowanie seksu jako karty przetargowej nie wróży nic dobrego. Nikt nie chce, aby chwile z ukochaną osobą były nagrodą, na którą trzeba sobie zapracować np. wypełnianiem domowych obowiązków czy kupowaniem drogich prezentów.
Spychanie partnera na drugi plan
Kiedy przyjaciele czy kariera stają na pierwszym miejscu, wasz związek może zacząć się chwiać. Spraw, aby twój partner nie miał wątpliwości, że to on jest najważniejszy w twoim życiu. To oczywiście nie oznacza, że masz mu się całkowicie poświęcić i podporządkować mu swój świat. Jednak odpowiednie ustawienie priorytetów zapobiegnie rozpadowi waszej relacji.
Obgadywanie
Każdy miewa kłopoty w związku, jednak nie trzeba o nich rozpowiadać na prawo i lewo. Jeśli chcesz się podzielić zmartwieniami, powiedz o nich jednemu zaufanemu przyjacielowi. Skarżenie się na partnera do rodziny i wspólnych znajomych nie jest najlepszym pomysłem.
Matkowanie
Nieustanne pouczanie ukochanej osoby skutecznie ją do ciebie zniechęci. Nikt nie chce, aby każdy ktoś śledził i komentował jego każdy krok. Zamiast nieustannie ględzić, pozwól mu żyć po swojemu. To, co partner na siebie włożył, co zjadł i czy krzywo włożył naczynia do zmywarki nie powinno być przedmiotem niekończących się debat.
Zacietrzewienie
Bycie w związku to nieustanne szukanie kompromisów. Dlatego szanuj zdanie ukochanej osoby. Jeśli twoje nawyki ją drażnią, postaraj się je zmienić. Tekst "jestem jaki jestem" zaszkodził już niejednej relacji.
Zapominanie o manierach
To, że z kimś mieszkasz i spędzasz większość swojego czasu nie oznacza, że masz zrezygnować z podstawowych zasad grzeczności. Tajemnicą poliszynela jest to, że wraz z upływem wspólnie spędzonych lat zapał do starania się o siebie nawzajem zaczyna maleć. Jednak rezygnacja z takich drobiazgów, jak "proszę" czy "dziękuję" nie pomogła jeszcze żadnemu związkowi.
Fochy
Obrażanie się to gwóźdź do trumny nawet najlepszej relacji. Jeśli masz do partnera o coś żal, powiedz mu o tym, zamiast się dąsać. Tylko komunikacja pomoże rozwiązać wasz problem. Zamiatanie przykrości pod dywan sprawi, że wrócą ze zdwojoną siłą.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.