Dramat na drodze. Wielka dziura wciągnęła samochody
Dziura
W amerykańskim mieście San Antonio w stanie Teksas jedna z lokalnych dróg zapadła się, tworząc głęboką na 6 metrów dziurę, w którą wjechały dwa samochody osobowe. Zapadlisko powstało nagle na całej szerokości jezdni, a kierowcy, którzy wpadli w pułapkę, nie mieli czasu na jej ominięcie.
Ofiary
Do wypełnionego wodą otworu wpadły dwa samochody. Po kilkunastu godzinach służbom udało się wyciągnąć oba auta. Jeden z kierowców z lekkimi obrażeniami trafił na obserwacje do szpitala. Kierująca drugim samochodem Dora Linda Nishihara nie przeżyła. Biuro szeryfa wyraziło ubolewanie z powodu jej śmierci. Kobieta była dobrze znana lokalnym stróżom prawa, bowiem pracowała kiedyś jako funkcjonariuszka.
Bez szans
"Nie było żadnej szansy, aby Nishihara przeżyła wypadek. Jej auto wpadło do dziury z dużym impetem, podwoziem do góry" - powiedział Charles Hood, szef miejscowej straży pożarnej.