Ile znaczy dobre światło. Jej fani byli w szoku
Jess pomaga
Jess jest instagramową bloggerką zachęcającą kobiety do zdrowego odżywiania się, ale przede wszystkim akceptacji własnego wyglądu. Niedawno opisała problem wielu odchudzających się - z talii znikają centymetry, ale nogi się nie zmieniają. Na dowód zestawiła swoje zdjęcia ze stycznia 2015 roku i aktualne, z października. Uwagę fanów Jess zwróciła kwestia cellulitu. Czyżby zniknął? Okazuje się, że blogerka - świadomie lub nie - pokazała się w lepszym świetle. Dosłownie.
Ot, tajemnica
Dostałam wiele pytań o cellulit, jak się go pozbyłam. Otóż wcale się nie pozbyłam. Zobaczcie - te dwa zdjęcia dzieli sześć dni, tylko jedno z nich zrobiono w korzystnym świetle. Oświetlenie się liczy! Jest najważniejszym elementem udanego zdjęcia - tłumaczy Jess.
Szczera
Jess zdobyła uznanie i sporą rzeszę fanów szczerością na temat swojego wyglądu. Na jej koncie nie brakuje zdjęć pokazujących fałdki i inne niedociągnięcia. - Mogę mieć syrenie uda, cellulit i fałdy na brzuchu, ale to nie definiuje mnie jako osoby, tak jak nie powinno definiować ciebie - pisze fanom i fankom.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.