Kaczka wyleczyła psa z depresji po stracie przyjaciela
Pies z problemami
To historia, która pokazuje, jak bardzo ludzie nie doceniają stanów emocjonalnych u zwierząt. Pies, którego widzicie na zdjęciu, wabi się George i od 2014 cierpiał na depresję.
Tęsknota
Smutek Georga nie wziął się znikąd. Pies bardzo przeżył śmierć swojego najlepszego przyjaciela, labradora o imieniu Blackie.
Bolesna rozłąka
George i Blackie żyli pod jednym dachem przez 12 lat.
Właścicielka w kropce
Właścicielka Georga Jacqui Litton nie wiedziała, jak pomóc ukochanemu zwierzakowi.
Niezwykłe zdarzenie
W drugą rocznicę śmierci Blackiego w posiadłości Jacquie Litton w miasteczku Corryton, w stanie Tennessee, pojawiła się... kaczka. Kobieta nie ma pojęcia skąd się wzięła i dlaczego u nich została.
Panaceum na depresję
Od tamtej pory kaczka nie daje odejść psu na krok. Jakby wyczuwała, że jest w nie najlepszym stanie i trzeba mu pomóc. Tak czy inaczej jej wpływ na zwierzaka można określić zbawiennym. Pies, pomimo swojego wieku, czuje się o wiele lepiej i znowu nabrał chęci do życia.
Tutaj znajdziecie też całą kolekcję filmów z dwoma zwierzakami.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
{:external}