Najciekawszy Człowiek Świata poleciał na Marsa
Rola życia
Jego osobisty magnetyzm jest tak silny, że nie może nosić kart kredytowych. Jego urok tak zaraźliwy, że konieczne było stworzenie szczepionek. Ludzie ufają jego słowom, nawet zaimkom. Francuskim posługuje się po rosyjsku. Gdy pytasz go o drogę, zawsze docierasz do celu. I to pięć minut przed czasem. On jest, wróć, on był, Najciekawszym Człowiekiem Świata. Właśnie odleciał na Marsa.
Producent meksykańskiego piwa pokazał ostatnią reklamę z serii, której głównym bohaterem był Najciekawszy Człowiek na Świecie. Czyli postać, która mogłaby wprawić w kompleksy samego Chucka Norrisa (Jonathan nazwał go kiedyś "dobrym uczniem"). Bohater został wysłany na... Marsa.
Na Ziemi pozostał grający go w reklamach piwa "Dos Equis" Jonathan Goldsmith. Opisaną powyżej kreację śmiało można nazwać rolą życia - wcielał się w nią od 2006 roku. Srebrnobrody aktor ma jednak 78 lat i przechodzi na emeryturę. Jak sam przyznaje, od pokrytych skórą kanap lounge baru woli swoją górską chatę i towarzystwo psa.
Będę tęsknił. Było czymś niezwykłym móc wnosić uśmiech do życia i na twarze ludzi. Bo dokładnie tak reagowali - mówi.
Casting
Goldsmith stał się jednym z bardziej rozpoznawalnych ludzi na świecie. Selfie z Jonathanem chcieli sobie robić i Leonardo DiCaprio i Jennifer Lawrence. Prezydent Barack Obama zaprosił go na własną imprezę urodzinową. Ale, jak przyznaje Jonathan, dla niego najciekawszą osobą pozostaje własna żona. To za sprawą Barbary zdobył kultową rolę. Była wówczas jego agentką, nie żoną.
W 2006 roku zadzwonił telefon. Szukali do reklamy kogoś dobrego w sztuce improwizacji. Jonathan uznał, że chodzi kogoś w stylu Hemingway'a. Żona podpowiedziała mu, żeby swój występ na castingu zakończył słowami "... i w ten sposób przyszło mi siłować się na rękę z Fidelem Castro".
Wchodzę a tam 500 latynosów. Byłem jedynym białym. Zacząłem więc mówić z akcentem w stylu mojego kolegi Fernando Lamasa. Był wspaniałym żeglarzem, bon vivantem, przedsiębiorczym człowiekiem, który umiał zaciekawić każdego swoimi historiami. Spróbowałem grać właśnie jego. Problem w tym, że jedyne, o czym myślałem, to o źle zaparkowanym aucie i mandacie, jaki za to zapłacę - wspominagwiazdor.
Po kilku kolejnych przesłuchaniach zostało dwóch innych ludzi i Goldsmith. Gdy człowiek prowadzący casting powiedział jego żonie, że chyba szukają kogoś młodszego, to Barbara szybko zbiła ten argument.
Czy pan sądzi, że Najciekawszy Człowiek Świata nie będzie miał na karku wielu życiowych doświadczeń? On nie może być młody - Jonathan wspomina słowa żony i dodaje, że oświadczył się tuż po tym, gdy dostał rolę.
Szalone życie Jonathana
Jego reklamowy bohater uratował tonącą dziewczynkę na oczach tysięcy gapiów i zagubionego turystę od zamarznięcia w górach. On sam jednak nie zawsze był aktorem - wcześniej jeździł śmieciarką i uczył w więzieniu. Zanim reklama piwa zrobiła go słynnym człowiekiem, musiał sobie radzić jak wielu innych aktorów. A i do telewizji wkręcił się posługując sprytem.
Swoją pierwszą znaczącą rolę dostał w telewizyjnym serialu o Dzikim Zachodzie, "Gunsmoke". Przekonał reżysera, że świetnie jeździ konno. Sęk w tym, że nie umiał.
Dzieciaki dorastające w Nowym Jorku niekoniecznie potrafią jeździć konno. W życiu konia z bliska nie widziałem. Trochę trenowałem wcześniej, ale te zwierzęta czują niepewnych jeźdźców. Gdy wsiadłem na swojego rumaka, ten pognał jak wiatr, a reżyser tylko krzyczał za oddalającym się aktorem: zatrzymajcie go! - Goldsmith wspomina rolę z 1966 roku.
Świat bez min
Zmiana warty?
Choć wydaje się to niemożliwym, jest pretendent do tronu.
To ojczym Leonardo DiCaprio. O DosEquisMan, jak na Instagramie opisuje się David Ward (nawiązując wprost do znanych reklam z Goldsmithem), słychać było już od kilku lat. Serwisy takie jak Complex czy ElideDaily już rok temu przekonywały, że to on jest Najciekawszym Człowiekiem na Świecie.
Nowy partner matki DiCaprio żyje życiem dżentelmena, uczonego i niezłego imprezowicza. Baluje z modelkami, podróżuje po świecie. Nieobcy mu SWAG i zamiłowanie do luksusowych rzeczy, jak auta Bugatti. Dzięki pasierbowi potrafi wkręcić się na najbardziej gorące imprezy w Hollywood. Kumpluje się z Dakotą Johnson a na narty jeździ z Tobey'em Maguire - wylicza Complex.
Czy to wystarczy, by wchodzić w buty Mistrza? Pamiętajmy, że Leonardo DiCaprio sam zabiegał o wspólne zdjęcie z Jonathanem Goldsmithem, a Barack Obama uczynił Goldsmitha gościem honorowym na prywatnej imprezie dla 10 osób w Camp David. Poprzeczka jest zawieszona wysoko.
