Przemienia szare bloki w budynki z bajki
Kolorowe oblicze szarych miast
36-letni Okuda San Miguel Erice jest absolwentem sztuk pięknych Uniwersytetu w Madrycie. Od 1997 zaczął ozdabiać surowe ściany opuszczonych fabryk w rodzinnym Santader. Jego kolorowe prace znacząco wyróżniały się na tle wszechobecnego graffiti.
Na unikalny styl Okudy składajdają się wielobarwne figury geometryczne oraz wzory skomponowane z ludzkimi i zwierzęcymi sylwetkami. Jak czytamy na jego Facebooku, swój styl określa jako "pop-surrealizm".
To się nazywa sztuka ulicy!
Artysty nie ograniczą ściany galerii. Chce dotrzeć do jak największej liczby odbiorców.
Na światowym poziomie
Okuda jest zapraszany do wielu krajów. Na zdjęciu widzimy jego mural zdobiący budynek w indyjskim Delhi.
Mistrz przy pracy
Zdobiąc ściany, musi nie tylko utrzymywać równowagę na drabinie, ale i nie raz wspinać się na wysokie rusztowania.
Miasto należy do niego
W rodzinnym Santader Okuda jest gwiazdą, a jego murale zdobią tamtejsze bloki, napawając mieszkańców dumą.
Nie wszystko jest na sprzedaż
Artysta tworzy na płótnach dla prywatnych kupców, ale jego największych prac nie można mieć na własność. Chyba, że jest się właścicielem całego budynku ;-)
Robi wrażenie
Taki widok z okna to szczęście.
Świątynia sztuki
Malując niszczejące kościoły, Okuda nadaje im zupełnie nowego wyrazu, przenosząc uliczną sztukę na zupełnie inny poziom.
Obecność w miejskiej przestrzeni
Projekty Okudy zawsze są przemyślane i dopracowane tak, by idealnie wpasowywały się w miejską przestrzeń.
Z ulicy na salony
Działalność artysty, która początku miejskie władze kojarzyły z wandalizmem, jest teraz w pełni doceniania i nagradzana na różnych festiwalach.