Tragiczny wypadek w Katowicach
Kolizja przy ul. Pszczyńskiej
Samochody zderzyły się 3 kwietnia, ok. godziny 20. Jadące w kierunku Sosnowca BMW, uderzyło w bok fiata 126p. W wypadku brały udział również dwa inne samochody osobowe.
Śmierć na miejscu
Maluchem podróżowały cztery osoby. 66-letnia kobieta zginęła na miejscu, natomiast 10-letnia dziewczynka zmarła w szpitalu w poniedziałek nad ranem. Dwie pozostałe osoby - dorosły mężczyzna oraz 4-letni chłopiec - są ciężko ranne.
Maluch i. BMW
Kierowca fiata 126p skręcał w drogę krajową numer 86, gdy z impetem uderzyło w niego BMW. W wyniku zderzenia uszkodzone zostały również inne samochody: citroen oraz peugeot - cytuje wypowiedź rzecznika policji w Katowicach TVN 24.
Bez szwanku
Jak poinformowała śląska policja, osoba prowadząca BMW nie odniosła obrażeń.
Ocaleli w szpitalu
Podróżujący maluchem mężczyzna oraz 4-letni chłopiec wciąż przebywają w szpitalu. Nie wiadomo, czy ich życiu zagraża niebezpieczeństwo.
Śledztwo
Policja wraz z katowicką prokuraturą usiłują ustalić przyczyny wypadku.