Taka sytuacja
19-letnia Morgan Bartley prowadzi dziennik swojej metamorfozy na Instagramie wrzucając inspirujące zdjęcia swojego stale zmieniającego się ciała. Jednak jedna z jej ostatnich fotografii została usunięta bez podania żadnego powodu. Ktoś "życzliwy" musiał ją zgłosić, po czym administrator bez większego zastanowienia usunął ją. Ale Morgan postanowiła się nie poddawać.
Druga próba
Morgan wrzuciła je więc raz jeszcze. Przyznała, że beznadziejne jest negatywne nastawienie ludzi do czegoś, co ma wyłącznie pozytywne intencje. Na szczęście to ludzie tacy jak większość jej fanów, pełni światła i miłości, robią różnicę na tym świecie. "Nigdy nie pozwólcie, by pesymizm czy osąd innych powstrzymał was od życia własnym życiem i celebrowania tego, co osiągnęliście."
Morgan ma prawie 120 tys. fanów na Instagramie. Wszyscy czerpią od niej nadzieję i inspirację, w zamian kibicując jej transformacji. To właśnie dzięki nim jej konto ma już ponad 1200 zdjęć. Zaczęła to robić dla siebie, ale coraz większa liczba obserwujących ją osób sprawiła, że w końcu robi to też dla nich.
Historia
W wieku 15 lat wykryto u niej bolesne schorzenie jajników, które doprowadziło ją do depresji. W dwa lata przytyła do 135 kg. Kiedy zorientowała się, co się stało z jej życiem, postanowiła to zmienić. Schudła już 50 kg i chociaż to nie koniec jej drogi, już teraz czuje się i wygląda o wiele lepiej.
Wsparcie
Kiedy powiadomiła fanów o sytuacji, dostała masę pozytywnych komentarzy. Wszyscy dziwili się jak to się mogło stać i dlaczego komuś miałoby przeszkadzać takie zdjęcie. To właśnie takie wsparcie sprawia, że jej przygoda z powrotem do stanu sprzed depresji jest znacznie prostsza.
Decyzja
Patrząc na jej konto można zauważyć, że zdjęcie zostało przywrócone. To jej determinacja i pomoc fanów sprawiła, że sprawiedliwości stało się zadość.