Ale się zdziwił
Gdy Bert zostawił swój telefon w biurze, na pewno nie spodziewał się, że następnego dnia nie zastanie go na swoim biurku. Koledzy postanowili dać mu nauczkę.
Odpowiednie opakowanie
Najpierw telefon Berta trafił do koperty, by uniknąć ewentualnych rys podczas kolejnych etapów koleżeńskiej niespodzianki.
Szczelnie oklejony
Następnie kopertę pieczołowicie oklejono taśmą.
Kolejny krok
Skórzana saszetka. Tak dla pewności.
Coś jeszcze
Walizka? No raczej! Telefon kolegi musi być bezpieczny. To jednak nie był koniec. Panowie bawili się w najlepsze.
Jeszcze im mało
Walizka trafiła do kartonu, a ten włożono do worka na śmieci i podpisano, by nikt go przypadkiem nie wyrzucił.
Zawisło
Tak zapakowaną paczkę powieszono pod sufitem, by Bert zauważył ją od razu po przyjściu do pracy.