Zawartość klozetu cenniejsza niż myślicie. Prawdziwe skarby
Cenna zawartość wychodków
Jednym z najcenniejszych źródeł wiedzy o ludzkiej historii są wysypiska śmieci i.. wychodki. Dzięki odkrytych tam "skarbom" można zrozumieć dietę i sposób odżywiania się w dawnych epokach. Druga sprawa to odkrywanie przedmiotów, które tam wpadły lub celowo je wyrzucono. Niektóre z nich możemy śmiało nazwać pięknymi, a wiele na pewno ciekawymi.
Na zdjęciu powyżej znajduje się misa na poncz z napisem “Success to the Tryphena” i grafiką przedstawiającą statek używany przez kolonistów w XVIII wieku. To i inne zdjęcia w tej galerii pochodzą z raportu podsumowującego dwa lata badań archeologów z Commonwealth Heritage Group na wykopaliskach w Filadelfii.
Wykopaliska prowadzono na terenie, na którym wiosną 2017 roku stanie Muzeum Amerykańskiej Rewolucji. Dwie przecznice dalej jest rzeka Delaware, tuż obok tzw. Independence Hall, w którym spisano i zatwierdzono Deklarację Niepodległości i konstytucję Stanów Zjednoczonych. Większość odkrytych przedmiotów zostało wyrzuconych przez gości i właścicieli tawerny na ulicy. Poza naczyniami i drobnymi przedmiotami osobistymi były też np. pestki po owocach czy fragmenty zwierząt, z których przygotowywano posiłki.
Niemiecka technika
Na zdjęciu poniżej pięknie zdobiony kubek sprowadzony do amerykańskich kolonii z Niemiec. W niezwykły sposób wytrzymał próbę czasu.
Zastawa
Dwa i pół wieku temu do toalet wędrowały też połamane talerze stołowe. Ten po wielu latach odzyskał swój kształt.
Z domowego barku
Kubki i butelki na wino pochodzą z jednego z prywatnych domów. Ktoś kiedyś zdecydował, że trzeba wyrzucić je do klozetu.
Zbiorniki na wszystko
Wiele z odkrytych artefaktów znalazło się w tuzinie odkopanych ceglanych masowych zbiorników na odchody i śmieci. Kiedyś nie przejmowano się, by tego, co wpada do WC nie mieszać z tym, co wyrzucano do kosza na śmieci.
Mały skarb
Wśród gruzów znaleziono nawet kamień szlachetny z wyżłobionymi insygniami brytyjskiej rodziny królewskiej.
Z domowego warsztatu
Na zdjęciu m.in. drewniane lokówki używane do kręcenia włosów w perukach.
Jak w skarbcu
Zbiorniki na odchody i śmieci po stuleciach zostały przysypane przez gruzy budynków stawianych w kolejnych stuleciach. Z perspektywy czasu można traktować je jak prawdziwe skarbce.
Dwa lata badań
Archeolodzy poinformowali, że przez ostatnie dwa lata wydobyli 82 tys. przedmiotów różnego typu.