Albo grubo, albo wcale
Pewien Japończyk uznał, że jego BMW M3 E46 niewystarczająco rzuca się w oczy. Postanowił pójść w stronę prawdziwego hardkoru. Zobaczcie, co wykombinował.
Niewąsko
Pierwsze przymiarki pokazujące rozmiar projektu. Te felgi są niesamowicie szerokie!
Można straszyć dzieci
Koła już na miejscu, ale do końca jeszcze trochę brakuje. Trzeba jednak przyznać, że BMW już teraz wygląda jak potwór.
Trochę szerzej
Nowe koła wymagały choćby niewielkiego poszerzenia nadkoli.
Kolor lepszy niż na początku?
Na karoserię właściciel położył nowy kolor, ale to jeszcze nie koniec.
Potwór
Wreszcie skończone BMW. Wygląda naprawdę niestandardowo. Na bank drugiego takiego nie spotkacie.
Jeszcze jedno ujęcie
Tym razem na innych kołach. Jeździlibyście czymś takim? Trzeba byłoby tylko uważać na policję, bo dowód rejestracyjny zabraliby wam w kilka minut. Nasze prawo nie pozwala jeździć z tak wystającymi kołami. To rusztowanie z przodu też budziłoby pewnie wątpliwości.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.